Cześć :*
Wczorajsze wiadomości od Was sprawiły, że jestem bardzo zadowolona z Waszego odbioru moich wpisów i całego bloga. Cieszę się, że macie takie zdanie a nie inne :)
Dostałam wczoraj pytanie, czy na blogu pojawią się posty dotyczące urody, między innymi jak poradzić sobie z rozdwojonymi końcówkami, jakich używać kosmetyków do makijażu itp. Nie martwcie się, wszystko się pojawi :) Chciałabym aby moi czytelnicy mogli znaleźć tutaj coś dla siebie i przeczytać o tym, co ich najbardziej interesuje.
Jestem zwykłą dziewczyną, która założyła bloga z czystej przyjemności, co już wiele razy podkreślałam. Prowadzenie go sprawia mi radość, a kiedy czytam tak miłe słowa od Was, jest to dla mnie jeszcze większa motywacja do pisania.
Czekam na Wasze maile z propozycjami tematów, które możecie przesyłać na
W kolejnym poście podzielę się z Wami moimi ulubionymi kosmetykami do makijażu. Jest to temat, o który większość z Was mnie prosiła, dlatego postanowiłam napisać o tym w pierwszej kolejności.
Mam dziś dla Was kolejną stylizację, bardzo podobną do wcześniejszej :D
Zmieniła się właściwie tylko bluzeczka.
Niebieski crop top zamieniłam na różowe body w kwiatki, które mimo tego, że kupiłam rok temu w wakacje, miałam na sobie zaledwie trzy razy :)
Czarna, prosta i materiałowa spódniczka, którą widzieliście w poprzednim wpisie w połączeniu z białymi trampkami, złoty zegarkiem i różowymi bodami.
Body - New Yorker
Spódniczka - Sinsay
Buty - Deichmann
Zegarek - House
Zaobserwuj mojego bloga --->
Buziaki :*
Oluś! Twój blog czyta się z wielką przyjemnością. Widać, że sprawia Ci to wielką frajdę. Oby tak dalej. Stylizacja świetna jak zawsze! :)
OdpowiedzUsuńjestes niesamowita a twój blog rewelacyjny. przejrzysty i bardozo miło sie go czyta. zycze ci powodzenia zagladam tutaj codziennie ;*
OdpowiedzUsuń